Atak zimy na gorącym kontynencie. Drogami nie da się przejechać
W części Afryki zrobiło się biało. Śnieg zasypał wiele dróg i miejscowości na południu RPA. Zarządcy jednej z autostrad zdecydowali się na jej zamknięcie, żeby "ratować życia" użytkowników. Dla kilku rejonów kraju synoptycy wystosowali żółte i pomarańczowe alerty związane z niskimi temperaturami, silnym wiatrem oraz opadami deszczu i śniegu.

Takiej pogody mieszkańcy Afryki nie doświadczają zbyt często. W Republice Południowej Afryki spadło sporo śniegu, przede wszystkim w Prowincji Przylądkowej Północnej. Na części tych terenów obowiązuje pomarańczowy alert 6 poziomu związany z opadami białego puchu, które stanowią "zagrożenie dla życia" - informuje południowoafrykańska służba pogodowa SAWS.
Atak zimy w Afryce
Od początku tygodnia południowo-wschodnia część RPA zmaga się z intensywnymi opadami śniegu. W wielu miejscach doszło do utrudnień komunikacyjnych, po tym jak drogi pokryła biała, śliska masa.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania ukazujące część kraju pokrytą śniegiem:
Jak powiedział serwisowi SABC News synoptyk Ayabonga Tshungwana z SAWS, zimowe warunki utrzymają się od poniedziałku do środy. We wtorek śnieg na południu kraju będzie jeszcze sypać w wielu miejscach. W prowincji KwaZulu-Natal służby porządkowe i ratunkowe pozostają w stanie podwyższonej gotowości, przygotowując się na kolejne śnieżyce.
Intensywne opady doprowadziły do zamknięcia autostrady N2 zarówno w Prowincji Przylądkowej Północnej, jak i KwaZulu-Natal.
"Aby ratować życia zdecydowaliśmy się całkowicie zamknąć drogę między miejscowościami Kokstad a Pietermaritzburg, a także drogę R603" - poinformował Siboniso Duma z ministerstwa transportu i osadnictwa.
Tamtejsze służby pracują nad odśnieżeniem dróg i przekierowują ruch na mniej dotknięte opadami tereny. Zamknięta dla ruchu jest również droga R617.
Na wielu drogach ruch jest utrudniony i odbywa się bardzo powoli.
Prognozy nie są optymistyczne
We wtorek południowoafrykańscy synoptycy spodziewają się kolejnych opadów śniegu przy granicy z Lesotho oraz w zachodniej części prowincji Wolne Państwo, a także dalej w niektórych rejonach na wschodzie i południowym wschodzie Prowincji Przylądkowej Wschodniej. Tam górskie przełęcze najpewniej pozostaną zamknięte.
Mieszkańcom tych terenów zaleca się pozostanie w schronieniu oraz zapewnienie zwierzętom hodowlanym odpowiednio energetycznego pokarmu, żeby mogły przetrwać ciężkie warunki.
Oprócz tego na wybrzeżu oraz w reszcie Prowincji Przylądkowej Wschodniej obowiązują pogodowe alerty dotyczące silnego wiatru, silnych fal oraz intensywnych opadów deszczu.
Źródło: Sabcnews.com, Citizen.co.za, News24.com
-----